Ciasto z dyni
Listopad postanowiliśmy pożegnać wykorzystując dynię, która zdobiła naszą salę. Nie chcąc jej marnować ostatniego dnia listopada zrobiliśmy z niej pyszne ciasto, ale najpierw mogliśmy zobaczyć jak wygląda w środku, powąchać ją i spróbować jej pesek. Smerfy pierwszy raz miały okazję spróbować swoich sił jako kucharze. Na początku zapoznaliśmy się z przepisem i ze składnikami, a następnie zabraliśmy się do pracy. Umyliśmy ręce i każdy z nas miał swój udział w robieniu ciasta. Chętne dzieci pod okiem Pani, mogły ubijać jajka z cukrem na puszystą masę pamiętając o zasadach bezpieczeństwa. Na koniec dodaliśmy resztę potrzebnych składników i wszystko razem wymieszaliśmy. Gotowe ciasto wyłożyliśmy na blaszkę, które trafiło do pieca. Po obiedzie zajadaliśmy się własnoręcznie przygotowanym wypiekiem, a osoby które do naszej sali zwabił unoszący się po całym przedszkolu aromatyczny zapach również mogły się poczęstować. Wszyscy stwierdzili, że ciasto z dyni wyszło nam wyśmienite!